Kiedyś spodnie były wyłączną domeną mężczyzn, a kobietom bezwzględnie zakazano wyposażać garderobę w ten element ubioru. Odzież damska na przestrzeni wieków przeszła prawdziwą ewolucje. Dziś wydaje się oczywiste, że każda dama może włożyć spodnie. Kiedyś byłoby to absurdalne i niemożliwe.
Odzież damska i jej stopniowa ewolucja
Pierwszy model damskich spodni bardzo odbiegał od dziś znanego. Prawdopodobnie żadna współczesna klientka popularnych sieciówek nie zwróciłaby na niego uwagi, a tym bardziej nie zdecydowała się go kupić. Co ciekawe, pierwowzór spodni był noszony pod sukienkami. Przypominał bufiaste pantalony, które były znacznie dłuższe niż ich pierwotna wersja i wiązane nad kostkami.
Ten ubiór powodował oburzenie wśród społeczeństwa! Dopiero emancypacja i I Wojna Światowa przyczyniły się do umożliwienia płci pięknej noszenia praktycznych i wygodnych spodni. Pierwsze dżinsy powstały na początku lat 40. W Stanach Zjednoczonych i nie były tak przyjemne w noszeniu jak dzisiejsze. Dopiero trzydzieści lat później dodano do nich lubiany przez kobiety strech.
Pojawiały się stopniowo różne typy spodni. Od bermudów po garnitury Coco Chanel. Panie, które utożsamiano z sukniami zaczęły ubierać zarezerwowane dla mężczyzn elementy stroju. Doprowadziło to do sytuacji, w której obecnie jesteśmy.
Ponad połowa kobiet dzisiaj ma w swojej szafie co najmniej parę spodni i przeważnie są to zaprojektowane przez Amerykanów dżinsy lub spodnie dołączone do eleganckich garsonek. Ewentualnie współczesne damy decydują się na włożenie wyjątkowo wygodnych i elastycznych legginsów oraz stylizacji z kombinezonów.